poniedziałek, 25 lipca 2016

Przebudowa i adaptacja budynku gospodarczo-mieszkalnego

To krótka opowieść o tym jak marzenie posiadania własnego kąta pozwala ludziom dokonywać Wielkich rzeczy...

Jakiś czas temu uczestniczyłam w projekcie adaptacji i przebudowy budynku gospodarczego, na który pewnie niewielu z nas zwróciłoby uwagę. Prosta konstrukcja z dachem dwuspadowym, obiekt wybudowany jako budynek gospodarczy, jednak nigdy nie spełniał swojej funkcji, bo nie był użytkowany.

Gdy pojechałam na miejsce na inwentaryację - zastałam widok jak na zdjęciu.



Wiara Inwestora i wizja na przebudowę tego obiektu udzieliła się również mi i z wielką energią doprowadziłam go do końca.
Został opracowany projekt przebudowy, z dopełnieniem wszelkich formalności.

Fragment opracowania dokumentacji:

Udało się wygenerować fajną powierzchnię mieszkalną na parterze oraz na poddaszu, wystarczającą dla mieszkającej tam trzyosobowej rodziny.


A po jakimś czasie, kiedy przejeżdzaliśmy w tamtych okolicach, moim oczom ukazał się taki widok...














Sielsko,wiejsko i U SIEBIE.
Inwestor był bardzo zadowolony,
że udało nam się spełnić jego marzenia.
















Każdy szuka szczęścia na miarę swoich możliowości i wszyscy mamy takie prawo. Każdy ma prawo znaleźć dom, w którym będzie szczęśliwy. A ja czuję się uczestnikiem tego procesu, kiedy pomagam ludziom realizować ich marzenia.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz